Forum Elfia Dusza Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Szeptów

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Elfia Dusza Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Pon 20:43, 12 Kwi 2010 Temat postu:

- Ech, Miestrzu mówi, że coś nas czeka, więc wynośmy sie z tej okolicy. Co powiecie na jakąś ładną polankę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lara
Kapłan, Szermierz



Dołączył: 03 Lut 2010
Posty: 1037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tirganach
Płeć: Ona

PostWysłany: Czw 13:36, 06 Maj 2010 Temat postu:

-Hmmm, nie ma sprawy-odpowiada, po czym podąża za Hibarim, który użył pierścienia jako przewodnika, a fioletowy płomień wskazywał nam drogę do wyjścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kyoya Hibari
Szermierz



Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Namimori
Płeć: On

PostWysłany: Pią 04:47, 07 Maj 2010 Temat postu:

Szliśmy przez gęstwinę kierowani fioletowym światłem, w stronę jak nam się wydawało-wyjścia.
Zdaje się jednak że pierścień miał inne zamiary i doprowadził nas do wielkiej polany na której rosło stare, ogromne drzewo, wokół niego jaśniała blada zielona poświata.W poświacie tej można było dostrzec maleńkie fairy (dla niedoinformowanych wróżki, takie ze skrzydełkami) obsypujące drzewo złotawym pyłem.Całe to miejsce otoczone było mimo swojego spokojnego wyglądu złowrogą aurą...jakby coś się czaiło w ciemnościach...których tam nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Craig Un'Shallach
Szermierz
MG




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Sob 13:32, 08 Maj 2010 Temat postu:

Nagle Kyoya i jego towarzysze usłyszeli przeciągły skowyt, ni to ludzki, ni to wilczy.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Sob 14:51, 08 Maj 2010 Temat postu:

Wszyscy jednomyślnie odwrócili głowy w moją stronę.
- No co, to nie ja!
I w tej samej chwili coś potężnego, włochatego powaliło mnie na ziemię. Dziewczyny zapiszczały.
- Kyoya, mógłbyś się ogolić... - z zamkniętymi oczami szarpałem się z przeciwnikiem. - Mówię, TO NIE JA! - zrzuciłem go z siebie i otworzyłem oczy.
- O w mordę...
To nie był Kyoya. To było... coś. I szykowało się do kolejnego skoku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Craig Un'Shallach
Szermierz
MG




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Nie 14:04, 09 Maj 2010 Temat postu:

To nie było "coś" To był wilkołak!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Wto 12:32, 25 Maj 2010 Temat postu:

Dzięki Craig za stwierdzenie faktu. Bo tak się stało, że miałem okazję się o tym przekonać i to bardzo dobitnie. Tymczasem zwierzę prężyło sę do kolejnego skoku.
- Laro, Elene, KYOYIA! Ruszże ktoś tyłek i pomóz mi!

Cidarh, ale mnie tu nie ma xD Ja jestem MG, narratorem

Craig//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Mag, Łucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Królestwo Ashir
Płeć: Ona

PostWysłany: Wto 18:49, 25 Maj 2010 Temat postu:

Skoczyłam na stwora formując kule ognia w obu dłoniach. Płomienie wypaliły w sierści zwierzęcia płaty sierści, przez którą żar sparzył skórę. Wilkołak odskoczył od Cidarha, na chwilę przystając, zaraz jednak ponownie rzucił się na elfa. Posłałam w kierunku sierściucha wąski strumień ognia, jednak to go tylko jeszcze bardziej rozjuszyło. Teraz ruszył w moją stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Wto 18:54, 25 Maj 2010 Temat postu:

Z trudem pozbierałem obolałe członki, chwyciłem leżącą obok sporą gałąź i rzuciłem się na wilkołaka z dzikim wrzaskiem:
- Elene, trzymaj się, nadchodzę!
Raz po razie okładałem go kijem. Zawył przeraźliwie i po którymś z kolejnych uderzeń, bezwładne cielsko stoczyło się na ziemię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Mag, Łucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Królestwo Ashir
Płeć: Ona

PostWysłany: Wto 18:58, 25 Maj 2010 Temat postu:

Spojrzałam na Cidarha z wdzięcznością i uścisnęłam go, mówiąc:
- Nie każdy potrafi zabić wilkołaka kijkiem! To się nazywa wyczyn. Polak potrafi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Wto 19:03, 25 Maj 2010 Temat postu:

- Tfe! - skrzywiłem się. - Jam Noldor rodowity, nie jakiś tam... o w mordę!
W tej samej chwili bestia zerwała się z poszycia i skoczyła na nas. Odepchnąłem elfkę na bok i ponownie chwyciłem kij.
- To wilkołaki załatwia się osikowym kołkiem? W ogóle, kto powiedział, że to wilkołak?! MAMUSIU POMOCY!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Mag, Łucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Królestwo Ashir
Płeć: Ona

PostWysłany: Wto 19:10, 25 Maj 2010 Temat postu:

- Craig powiedział, ze wilkołak! Ja może nie mamusia, ale mogę pomóc!- potrząsnęłam lekko ziemią, przez co bestia straciła równowagę, ale szybko z powrotem rzuciła się na Cidarha. Nie miałam pojęcia skąd wziąśc jakiś kolek, więc chwyciłam sztylet i skoczyłam na stwora, wbijając mu go w plecy. Zawył z bólu, i zaczął się miotać między drzewami, miażdżąc je. Rozcinałam wilkołakowi skórę, a cała polana, wraz z drzewami pokrywała się brunatną krwią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Craig Un'Shallach
Szermierz
MG




Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Sob 10:11, 29 Maj 2010 Temat postu:

Elena: Nagle widzisz, jak brunatna krew wilkołaka zaczyna wypalać trawę i drzewa dookoła. Twoja skóra na twarzy, ramionach i dłoniach zaczyna się parzyć.
Cidarh: Atakuje Cię jeden z mniejszych wilkołaków! Jednym cięciem posyłasz go do Krainy Zmarlych. Odwracasz się i widzisz bandę rozwrzeszczanych bestii, jest ich dwanaście!


CIDARH! Zrób Kartę Postaci, bo założę ankietę "Czy Cidarh jest ciotą?" Evil or Very Mad Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Mag, Łucznik



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 1735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Królestwo Ashir
Płeć: Ona

PostWysłany: Sob 12:08, 29 Maj 2010 Temat postu:

Upadłam na kolana dotykając poszczegów poszczególnych palących ran.
,,Tak to ma się skończyć? Pokonana przez krew wilkołaka? Tak nie może być! Idę walczyć. Ale nie mam siły!" próbowałam ukoić ból chłodną wodą z wąskich strumyczków pod ziemią, lecz nic to nie dawało. Poczołgałam się pod jedno z drzew, żeby żaden z naszych nie potknął się o mnie. Obmyślałam plan. Tylko z kąd tu wilkołaki??


/To by był zabawny temat xD/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cidarh
Naczelny Kierownik Pralni & Magik



Dołączył: 06 Lut 2010
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: On

PostWysłany: Sob 16:11, 29 Maj 2010 Temat postu:

Dwanaście bestii? Skąd to cholerstwo się bierze, mnoży na poczekaniu, czy co?! Niestety, miecz zaraz po wyjęciu z pleców pierwszego stwora zaplątał się w zwisające z gałęzi drzew liany, które owinęły się wokół klingi i porwały gdzieś w mrok. Żyjące drzewa, tylko tego brakowało!
Cofałem się, coraz bardziej zagłębiając się w las. Bronić się mogłem już tylko kijem - z każdą chwilą coraz bardziej pogryzionym przez ich małe, ale ostre kły. Ręce powoli zaczynały drętwieć - niech to szlag! Prędzej czy później któryś z nich mnie dopadnie. Nawet Elenę traciłem z oczu.
- Elene! - krzyknąłem, ale nie dostałem odpowiedzi. Wściekłe stworzy skakały mi do oczu. Rąbnąłem jednego z nich chyba za mocno, bo upadł, wierzgnął i już się nie poruszył. Skorzystałem z ich zdezorientowania i przebiegłem kilka kroków w stronę polany, próbując dostrzec elfkę. W tej samej chwili pozostałe rzuciły się na mnie jednocześnie - pień drzewa posłużył mi za ratunek. Chciałem załatwić kolejnego - bingo! Trafiony, odbił się od skałki i miałem go z głowy. Niestety, przy następnym złamałem kij. Potoczył się zwinięty w kłębek, po czym skoczył i wgryzł mi się w przedramię, kiedy w ostatniej chwili zasłoniłem twarz przed śmiercionośną szczęką. Ból zakręcił mi w głowie. Usłyszałem dźwięk wydawany przez ostre jak brzytwy zębiska, drapiące o kość. Moją kość. Zrobiło mi się niedobrze.
- Elene! - zawyłem. Co jeśli już... już po niej? Szarpnąłem poranioną ręką, ale mały wilczek ani myślał puścić. Przed twarzą zobaczyłem czerwone plamki. - Elene... - muszę wytrwać... choćby dla niej... dla Riff... dla... win Lokiego...
________________________________________________________
_________________________________________________________
_______________________________________________________
__________________................._________________________


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cidarh dnia Sob 16:13, 29 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum Elfia Dusza Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 7 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin